Ciąg dalszy pracy nad swetrem Lidki
Nie było mnie jakiś czas, ale postęp w pracy jest! Zakończyłam dzierganie. Przód, tył, rękawy - gotowe. Po konsultacji z Lidką zdecydowałam się jednak na kaptur. Zabrałam się za zszywanie poszczególnych części w całość. Niestety bliźniaki mi w tym "pomagają", więc idzie mi to strasznie powoli.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz